Trump po pobycie w areszcie powiększa swoją przewagę w sondażach

Dodano:
Były prezydent USA Donald Trump Źródło: PAP / CRISTOBAL HERRERA-ULASHKEVICH
Przed zgłoszeniem się 24 sierpnia do aresztu Donald Trump miał przewagę w sondażach nad innymi kandydatami republikańskimi. Obecnie jeszcze ją powiększył.

W trwających prawyborach Partii Republikańskiej, mających wyłonić kandydata na prezydenta USA, Donald Trump zachowuje ogromną przewagę nad resztą pretendentów. Według sondażu przeprowadzonego przez Coefficient, były prezydent może liczyć na 58 proc. głosów w porównaniu do 13 proc. gubernatora Florydy Rona DeSantisa. Taki sam wynik Trump osiąga w sondażu Morning Consult, który DeSantisowi przyznaje 14 proc. głosów. W obu sondażach żaden z pozostałych kandydatów nie przekroczył 10 proc. W stosunku do początku miesiąca Trump poprawił swoje notowania o 3 punkty procentowe.

Stało się tak, mimo że Trump nie wziął udziału w pierwszej debacie republikańskich kandydatów, jaka odbyła się w zeszłym tygodniu. Tego dnia stawił się za to w areszcie w Fulton, gdzie wykonano mu zdjęcie policyjne – jako pierwszemu w dziejach byłemu prezydentowi USA. Swoje zdjęcie z aresztowania Trump opublikował w mediach społecznościowych, w tym na portalu X, z którego nie korzystał od czasu zablokowania mu konta w 2021 r.

Donald Trump nie spędził wiele czasu w areszcie. Na mocy wcześniej ustalonej przez jego prawników umowy, były prezydent został wypuszczony za kaucją w wysokości 200 tys. dolarów. Po stawieniu się przez Trumpa w areszcie odsetek wyborców wierzących, że jest on winny spadł do 11 proc. Zdaniem 74 proc. ankietowanych zarzuty stawiane byłemu prezydentowi mają go powstrzymać przed powrotem do Białego Domu.

Obecnie Trump ma zarzuty w czterech sprawach. Oskarża się go o próbę sfałszowania wyborów w Georgii, odpowiedzialność za zamieszki na Kapitolu, nieuprawnione przetrzymywanie tajnych dokumentów i zapłacenie aktorce porno za milczenie pieniędzmi komitetu wyborczego. Sondaże pokazują, że wraz z każdym oskarżeniem poparcie dla byłego prezydenta rośnie.

Źródło: The Guardian
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...